Po pierwsze dwie bielutkie (no, lekko écru) mitenki.
Przeobrażają dziecięce rączki w łapki polarnego niedźwiadka. Jeżeli włoży się je na gładkie czarne rękawiczki, paluszki mogą udawać pazury.
Przeobrażają dziecięce rączki w łapki polarnego niedźwiadka. Jeżeli włoży się je na gładkie czarne rękawiczki, paluszki mogą udawać pazury.
Po drugie mitenki tworzą duet z uszatą czapką, z której spoglądają bystre czarne oczka i delikatnie uśmiechnięty pyszczek.
I wreszcie trzeci duet: projektantka i wykonawczyni. Już nie pierwszy raz szydełkowałam według projektu mojej Bratanicy. Jak zwykle precyzyjny i dokładny, tym razem wyglądał następująco:
Mam nadzieję, że udało się go wiernie zrealizować.
Na ferie zimowe jak znalazł. Liczę, że w górach będzie tyle śniegu, że biały niedźwiadek będzie się czuł jak ryba w wodzie.
Na ferie zimowe jak znalazł. Liczę, że w górach będzie tyle śniegu, że biały niedźwiadek będzie się czuł jak ryba w wodzie.
Dane techniczne:
Czapeczka: włóczka Himalaya Everyday kolor 70002, szydełko nr 5, wzór z głowy
Mitenki: włóczka jak wyżej, szydełko nr 4,5, wzór z głowy na podstawie Kursu od podstaw z Małej Diany Extra Szydełkowe Rękawiczki nr 6/2017
Rewelacyjny. Co prawda wszelki śnieg dawno znikł - niedługo będę przejeżdżać przez Twoje okolice i tylko wieje okrutnie. Ale może w góach śnieg będzie...
OdpowiedzUsuńBardzo liczę na ten górski klimat :)
OdpowiedzUsuń