niedziela, 12 czerwca 2016

Rok ogrodnika czyli pudełko na każda porę roku

Zostałam zaproszona na działkę, na której wkrótce zacznie powstawać dom moich Przyjaciół. Gospodyni jakiś czas temu zaczęła swoją przygodę z ogrodnictwem, pomyślałam więc, że przydałoby jej się specjalne pudełko o szerokim zastosowaniu "w domu i w zagrodzie". 

Tu pudełko na tle rabatki ziołowej, ciekawe, czy rozpoznajecie, co na niej rośnie :)

Litery Z. S. to oczywiście monogram mojej Przyjaciółki, do literki Z tuli się jej kotek, za literką S widać jej przyszły dom.

 

W zależności od pory roku, pudełko służy do przechowywania różnych przedmiotów. Wczesną wiosną, gdy całe jestestwo ogrodnika wyrywa się już do grzebania w ziemi, zaczyna się w nim gromadzić prasę ogrodniczą z pomysłami, jak zagospodarować poszczególne grządki i rabatki, nasiona do wysiania, można dorzucić kolorowe rękawice (zeszłoroczne dawno się podarły) tudzież nowiutki sekator (którego brak na zdjęciu, bo już nie jest nowiutki).

 
Gdy wreszcie wszystkie nasiona i sadzonki znajdą się w ziemi, w przerwach między plewieniem kolejnych zagonów ogrodnikowi należy się  czas ogrodowego relaksu. Na przykład na leżaku z książką. Słońce coraz mocniej świeci, przydają się okulary słoneczne, niezbędny staje się krem z filtrem, a nierzadko również środek przeciw komarom. 
 

 Pudełko może również służyć do przechowywania środków zwalczających szkodniki lub wspomagających wzrost roślin.


 Może również być pojemnikiem na wszelkie dodatki potrzebne podczas grillowania.


 Pod koniec lata i jesienią sprawdzi się świetnie jako miejsce przechowywania ogrodowych plonów.


Oczywiście plony na zdjęciu nie pochodzą z mojego ogrodu. Pomidory i cukinie wyglądają obecnie tak:

       

 ...mam jednak nadzieję, że za parę tygodni będą równie dorodne, jak te ze sklepu.

 Część wyhodowanych warzyw lub owoców warto przerobić i zamknąć w słoiczkach, które następnie można poustawiać w wielofunkcyjnym pudełku. 


 Gdy wszystkie przetwory zostaną skonsumowane, w  pudełku ponownie zaczyna się gromadzić prasę fachową, nasiona... i tak dalej i tak dalej.

Mam nadzieję, że nowa Właścicielka tego drobiazgu wykorzysta zaproponowane funkcje, a może wymyśli  jeszcze inne zastosowania.
Pudełko uszyłam według tej instrukcji, zmieniłam tylko trochę wymiary, by zmieścił się na nim haft. Wzór haftu pochodzi z Anny nr 5/2002. Jest tam cały alfabet, więc niewykluczone, że powstaną kolejne litery do ozdobienia kolejnych drobiazgów.
Pozdrawiam już prawie wakacyjnie :)

8 komentarzy:

  1. Pudełko przepiękne, i tyle wspaniałych zastosowań! Świetny prezent!

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodobał się! Bardzo mnie to cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy pudełko może być genialne? Może. Po prostu. Śliczne, praktyczne i spersonalizowane. I jeszcze z fachową instrukcją obsługi :) Taki prezent dostać to jest zaszczyt i wielka frajda :))) ściskam i pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W instrukcji zabrakło fragmentu, że można w nim przechowywać sztućce i że powinno stać w altance na stole :)

      Usuń
  5. Super! Ty to masz pomysły :) Co do ziół, to od lewej: kocanka curry, tymianek, szczypiorek, pietruszka, lubczyk, na drugim planie: złote oregano i melisa lub mięta (prawdopodobnie).
    Pozdrawiam poniedziałkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko się zgadza co do joty. Na drugim planie mięta, melisy nie widać, ale też tam jest :)

      Usuń
  6. No właśnie :) ma idealne wymiary do tego właśnie celu! I do altanki idealnie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)