Wczoraj miało się odbyć losowanie pachnących zawieszek z okazji drugich urodzin Błękitnego Zamku. Chęć posiadania saszetek wyraziły dwie osoby, a skoro saszetki są dwie, więc z przyjemnością ogłaszam, że obydwie powędrują do nowych właścicielek - Kasi i Cytruliny. Adres Kasi mam, drugą z dziewczyn proszę o kontakt.
Pozdrawiam serdecznie :)
O jaka szkoda, że przegapiłam bo zawieszki są przepiękne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie jeszcze jakaś okazja :)
UsuńI ja pozdrawiam :)
Jakie fajne zawieszki! Wyobrażam sobie, że pachną cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
No, zapach niczego sobie :)
UsuńDziękuję pięknie za odwiedziny :)
Olu, zawieszka dotarla i pachnie mi tu pieknie! Dziekuje!
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie :)
Usuń