sobota, 17 lutego 2018

Kotki dwa?

Były sobie kotki dwa... 


Nie! To później. Najpierw były sobie dwa telefony. Jeden miał etui w postaci... zielonego pingwina (nie pytajcie mnie, dlaczego zielonego, też myślałam, że to żaba).
Drugi telefon nie miał żadnego ubranka, żadnego przyjaciela. Było mu trochę smutno. Na szczęście jego Właścicielka postanowiła o niego zadbać. Zamówiła dla niego etui w kształcie kotka. Kotek miał być rudy, z niewielkimi dodatkami błękitnymi, zielonymi i fioletowymi. Właścicielka drugiego telefonu, tego pingwinowatego, nie chciała być gorsza i poprosiła również o kotkowe etui. Ten kociak miał być biało-czarny i miał mieć frędzelki zamiast uszu.
Rudemu kotkowi jakoś mocno urosły uszka i trochę przypomina liska, ale został zaakceptowany. 



Nie wiem, co powie Miłośniczka Czarnych Kotów. Czarny stworek mało przypomina kota, ale może nie będzie reklamacji.


Dwaj przyjaciele zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie przed wyruszeniem w podróż.


Kotki serdecznie pozdrawiają w Dniu Kota:)

7 komentarzy:

  1. To w sumie może być też czarna wiewiórka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, na wiewiórkę już bardziej wygląda ;)

      Usuń
  2. O matko jak to super wygląda! Jestem zachwycona! :) Zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne prace, takie urocze i radosne. Brawo. :)

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziob mi sie do nich smieje, Olu:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)