środa, 13 czerwca 2018

TUSAL czerwcowy


Cały czas wydaje mi się, że słoiczek wypełnia się bardzo powoli, ale jak tak popatrzeć: jesteśmy prawie w połowie roku, a i słoik w połowie zapełniony.


Przybyło trochę cukierkowych, trochę biedronkowych resztek, i nawet parę nitek z mereżkowania. Tak więc nie jest źle! (choć oczywiście mogłoby być lepiej;)
 
 
Dzisiejsza sesja fotograficzna w scenerii mocno lawendowej. Kwiatki ścięte przed rozkwitnięciem już się wysuszyły tworząc mały bukiecik. Kwiatki suszące się na serwetce posłużą do produkcji cukru lawendowego. Kwiatki w pełni rozkwitu postoją trochę w wazonie wypełniając aromatem cały pokój.
Czerwcowe, lawendowe pozdrowienia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)