poniedziałek, 18 listopada 2019

Jesienne róże (3)


Trzecia strona wzoru gotowa (został jeden motyw, ale chcę go wyhaftować na końcu). Nie była zbyt pracochłonna i dość szybko udało mi się ją skończyć.


Została ostatnia strona i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to może uda się jeszcze w tym miesiącu zakończyć pracę i dołączyć, jak to zasugerowała jedna z Czytelniczek, do listopadowego odcinka Polszczyzny i rękodzieła u Reni.


Weekendowa pogoda jak najbardziej sprzyjała sesji fotograficznej w ogródku, jednak krzak, o którym wspominałam w poprzednim wpisie, po listopadowych ulewach przestał nadawać się do uwiecznienia. Pozostało tylko przyciąć go na zimę i okopać. Podczas przycinania znalazły się trzy pąki, które dołożyłam do wazonu. Ciekawe, czy się rozwiną? Jeden jest już na dobrej drodze.


Kolejne różane pozdrowienia :)

4 komentarze:

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)