wtorek, 18 sierpnia 2020

Kolekcja na lata 20-te (zaległe 3)

Jednak się udało. Marcowa kartka doczekała się swojej własnej sesji zdjęciowej i kwiatowej aranżacji. 


Na kartce są ponoć baldachy kopru (w marcu???), u mnie pozuje barszcz zwyczajny i kwitnąca mięta.


Marcowe fragmenty literackie z kwiatowego kalendarza pokazywałam w kwietniu, ale cóż szkodzi je przypomnieć.



Motywy z poszczególnych stron wyglądały tak:

   


  

Ten wpis to dowód, że normalność jednak wraca.
Kwiatowe pozdrowienia :)

3 komentarze:

  1. Czy kopru , czy nie to znaczenia nie ma bo są piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa karteczka, widać musiała przeleżeć swoje, aby doczekać się swojej sesji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne wszystko. Ja podziwiam aranżacje Twoich zdjęć.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)