Dziękuje za wizytę i przesympatyczny komentarz. Witaj, Olu, wśród moich stałych Gości :) Miło tu i serdecznie u Ciebie. Wyczytałam, że jesteś Nauczycielką i coś mi sie zdaje, że polonistką, czy tak? W każdym razie trafił swój na swego :) Pozdrawiam cieplutko w ten szczególny dzień :)
Romanistką z pierwszego wykształcenia, a teraz panią w klasach 1-3 :) A trafił swój na swego także z powodu dość bliskiego sąsiedztwa - mieszkam w Gliwicach :) Bardzo dziękuję za rewizytę i miłe słowa :)
Tak mi się jakoś nacięło więcej gałązek. Jedna dla domu, jedna dla Mamy, jedna dla Znajomej. Szkoda, że nie wiedziałam, że nie masz, chętnie bym się podzieliła :)
Dziękuje za wizytę i przesympatyczny komentarz. Witaj, Olu, wśród moich stałych Gości :) Miło tu i serdecznie u Ciebie. Wyczytałam, że jesteś Nauczycielką i coś mi sie zdaje, że polonistką, czy tak? W każdym razie trafił swój na swego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w ten szczególny dzień :)
Romanistką z pierwszego wykształcenia, a teraz panią w klasach 1-3 :) A trafił swój na swego także z powodu dość bliskiego sąsiedztwa - mieszkam w Gliwicach :)
UsuńBardzo dziękuję za rewizytę i miłe słowa :)
Widzę aż trzy palemki! A ja tego roku nie mam ani jednej. Pierwszy raz zdarzyło mi się takie zaniedbanie i nie mam dla siebie usprawiedliwienia :(
OdpowiedzUsuńTak mi się jakoś nacięło więcej gałązek. Jedna dla domu, jedna dla Mamy, jedna dla Znajomej. Szkoda, że nie wiedziałam, że nie masz, chętnie bym się podzieliła :)
UsuńKupiłam sobie, Olu, ale dzień po Niedzieli Palmowej, więc nie jest poświęcona. Dziękuję za życzliwość :)
UsuńTez sobie zrobilam palemke, z bazi, ktore bardzo trudno tu znalezc i forsycji. Ale stopja sobie, ku ozdobie, bo tu nie zwyczaju swiecenia palm.
OdpowiedzUsuńRadosnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń