niedziela, 25 września 2016

Zamkowy piórnik




Szukając pomysłu na prezent urodzinowy dla Bratanka natknęłam się na bardzo pomysłowy piórnik, piórnik z zamków błyskawicznych. Prosty do uszycia, a jednocześnie atrakcyjny dla użytkownika. Można go otworzyć z każdej strony. Do tego kredki, gumko-temperówka zwana również temperówko-gumką i zestaw zachęcający Sześciolatka do rysowania gotowy. Piórnik powstał w wieczór poprzedzający urodziny, więc nie zdążyłam go sfotografować. Na szczęście Bratanek ma Siostrę, której piórnik również przypadł do gustu, a że Oboje przyjechali do mnie "na dwie nocki", była okazja, by uszyć drugi egzemplarz, odpowiednio go ozdobić, a następnie uczynić bohaterem sesji zdjęciowej.


Specjalnie na potrzeby tej sesji powstawał jesienny rysunek. Bratanica tworzyła, a ciocia pstrykała zdjęcia. Wszystkiemu przyglądał się filcowy ptaszek, który kolorystycznie dopasował się do piórnika.


Ozdobą pierwszego piórnika był maleńki szydełkowy breloczek w kształcie główki. Tutaj było zapotrzebowanie na ślimaczka lub gąsieniczkę. Zdecydowałyśmy się na to drugie. Trzy szydełkowe kulki, dwa koraliki, mały chwościk i jest - gąsieniczka zwana Robaczkiem.


Oparta o zatyczkę gumki  uśmiecha się rozbrajająco.


Do suwaka przyczepiona jest maleńkim karabińczykiem biżuteryjnym, tak więc może zmieniać miejsce pobytu.



Może nawet ruszyć w podróż. Takie na przykład filcowe jabłko to niezła gratka dla wełnianego Robaczka.


A gdyby tak wejść do środka i wychylić sympatyczną mordkę :)


A potem jeszcze przeskoczyć na większy okaz.


By wreszcie wrócić bezpiecznie do siebie i zaprezentować światu piękny jesienny obrazek stworzony przez Właścicielkę zamkowego piórnika (zamkowego nie tylko dlatego, że powstał w Błękitnym Zamku :).



Jesienne pozdrowienia ślę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)