Dziś na szybko, rzutem na taśmę przed końcem października pokazuję torebkę zrobioną na szydełku tunezyjskim. Debiut w zakresie tej techniki. Robi się bardzo przyjemnie, podoba mi się splot tunezyjski (z tego co zerkałam na różne instrukcje, użyłam najbardziej podstawowego), kwestią otwartą pozostaje ładne wykończenia boków dzianiny (muszę zgłębić temat).
Uchwyty kupiłam gotowe i przyszyłam, z jednej strony jest kieszonka. I tu niestety widać marne wykończenie boków - mimo obrobienia rzędem oczek rakowych, wygląda to dość byle jak. Mimo to pokażę.
Do kieszonki można włożyć telefon...
... a nawet jabłuszko :)
Aranżacja z poprzedniego wpisu, ale po dość ciężkim i nerwowym tygodniu nie miałam już sił na nic innego. Jesienne doświetlanie trwa.
Myślę, że torebka dopasuje się do zimowego brązowego płaszcza. Przydałyby się jeszcze czapka i szalik w podobnych kolorach. Włóczki trochę jest, pomysł też, zobaczymy, jak będzie z czasem.
Błękitne i jesienne pozdrowienia :)
Dane techniczne:
Włóczka YarnArt Jeans Plus (160m/100g) kolor 70 i 76 po niecałym motku
Szydełko tunezyjskie nr 4,5
Gotowe uchwyty do torby
Błękitnie i jesiennie od-pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzydełko tunezyjskie w Twoich rękach to chyba jeszcze niejeden cud wykona :)
Nie wiem, czy cud, ale z pewnością jeszcze po nie sięgnę ;)
Usuńaż musiałam sobie wygooglować co to szydełko tunezyjskie, bo pierwsze słyszę :D pięknie! :)
OdpowiedzUsuńA nawet chciałam je umieścić na zdjęciu, ale w końcu o tym zapomniałam ;)
UsuńW zyciu nie słyszałam o takim rodzaju ścigu szydełkowego, a torba super ! :)
OdpowiedzUsuńTo nie rodzaj ściegu tylko specjalne szydełko. Polecam:)
UsuńPiękny błękit <3
OdpowiedzUsuńWłaściwie turkus, ale załapał się jako błękit ;)
UsuńPiękna torba! Nigdy nie robiłam na szydełku tunezyjskim, choć znam tę technikę. Fajny efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Przyjemnie się robi :)
UsuńSuper torba. Lubię to połączenie kolorów :-)
OdpowiedzUsuń