Oj, znowu było niełatwo. Było wręcz trudno. Promyczkami w szarości i chwilami dającymi wytchnienie były rozmowy. Z ludźmi i nie tylko. Te drugie dają jakiś niezwykły pokój i siły.
Pozdrowienia :)
Jaka śliczna ikona. Pozdrawiam serdecznie
Olu, uściski. Sił.
Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)
Jaka śliczna ikona. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOlu, uściski. Sił.
OdpowiedzUsuń