wtorek, 28 kwietnia 2020

Kolekcja na lata 20-te (4, a właściwie 3)


Motyw bordowo-różowego bratka powstał jeszcze przed 11 marca. Miał być wykorzystany do czego innego, ale trafił do kolekcji na lata 20-te.


Bratki też kupiłam w ostatniej chwili przed kwarantanną. Trochę czekały w przedsionku na posadzenie, a potem musiały dzielnie stawiać czoła nocnym przymrozkom. Teraz z kolei męczy je susza, nie są więc zbyt bujne. Mimo to kilka z nich zerwałam do kwietniowego odcinka kolekcji.


W kwiatowym kalendarzu w kwietniu takie oto motywy (jednego brakuje, bo strona już zapisana, nie chciałam więc fotografować swoich notatek ;)

  


Fragmenty literackie po raz kolejny z "Cierpień młodego Wertera"...



... i z szekspirowskiego "Hamleta".



Nie wiem, jak będzie z marcową kartką, czy powstanie ostatecznie jakaś aranżacja. Mogę jednak pokazać marcowe literackie fragmenty kwiatowe. "Sen nocy letniej" i "Sonety odeskie".



I jeszcze słówko na temat prześlicznego wiosennego bieżnika, stanowiącego tło dzisiejszych zdjęć. Dostałam go pod koniec lutego, wraz z trzema innymi cudami od mojej kochanej Cioci, mistrzyni szydełka. Miałam zamiar pokazać wszystkie w osobnym wpisie i jeszcze to zrobię. Na razie mała zapowiedź i serdeczne podziękowania wraz pięknym ukłonem w stronę jednej z najwierniejszych Czytelniczek :)

Kwiatowo i wiosennie pozdrawiam:)

11 komentarzy:

  1. Piękne to wszystko.
    Motylki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Trochę owadów w tym kwiatowym kalendarzu się znalazło ☺

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleńko, napisałam dwa razy to samo, więc pierwszy komentarz usunęłam, ale wreszcie pokonałam trudności techniczne i teraz mogę Twoje wpisy bez problemu komplementować

      Usuń
    2. Ogromnie się cieszę :)))

      Usuń
  3. Oleńko, pozostaję Twoją najwierniejszą czytelniczką. A żabki przeczytane cudnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna karteczka i piękne słowa :), ja zwróciłam jeszcze uwagę na ten wianuszek..wyłapuję wszystkie elementy które nadają się do haftu :)Nie zdążyłam kupić miniaturowych bratków ale zrobię to za rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wianuszek rzeczywiście byłby piękny jako haft. Gdzieś nawet chyba miałam podobny wzór...

      Usuń
  5. super, a jakie piękne motywy w kalendarzu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kalendarz jest cudny. Codziennie się cieszę, że na niego trafiłam :)

      Usuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)