niedziela, 24 marca 2019

Wiosenna tęcza


Włóczka Drops Delight to jedna z tych, po które co jakiś czas po prostu muszę sięgnąć. Była już chusta, ponczo i szal z mitenkami. Teraz przyszedł czas na sweterek.
Tęczowy zestaw kolorystyczny trochę przeleżał w szufladzie, ale przyszedł wreszcie na niego czas. Zawartość wełny w składzie włóczki sprawia, że dzianina jest dość ciepła, idealnie nadaje się na chłodną wczesną wiosnę. Wczorajsze słoneczko jednak tak mocno  przygrzało, że musiałam odwołać premierę sweterka i założyć na imprezę coś lżejszego, ale najbliższe dni mają być chłodniejsze, będzie więc okazja do zaprezentowania światu wiosennej tęczy.
 

 
Przód i tył jest zrobiony identycznie, tak więc są dwie możliwości noszenia ciuszka. Póki co chyba zdecyduję się na tę pierwszą.
 
 
Sesja fotograficzna odbyła się w ogrodzie i załapały się na nią świeżo posadzone bratki oraz te roślinki, które wychynęły już z ziemi.
 



 
 
Miniaturowe żonkilki na razie wyglądają na nieśmiałe.
 

 
Trochę odważniejsze są pierwiosnki-samosiejki.
 
 
Całkiem śmiało, jak na drugą połowę marca, poczyna sobie forsycja. Pierwsze kwiatki już rozkwitły.
 

 
Mam nadzieję, że każdy kolejny dzień przyniesie jakieś nowe odkrycie. Żeby tylko czasu na ogrodowe prace było trochę więcej...
Wiosennie i słonecznie pozdrawiam :)
 
 
Dane techniczne:
włóczka Drops Delight 12 (175m/50g) około 4,5 motka, szydełko nr 5,5 (5; 4,5; 4 na rękawy; 
wzór: Szydełkowe trendy nr 4/2015 model 28

12 komentarzy:

  1. Cudowne kolory ma ten sweterek :) Mnie się bardzo podoba .
    Niestety ja po zimie mam pobojowisko w ogródku .... za sprawą 10 miesięcznego szczeniaka i takie kwiaty jak u Ciebie to mogę tylko podziwiać na zdjęciach - nic nie zostało!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczeniak kiedyś dorośnie, a natura jest niezwyciężona i na pewno kwiaty ponownie się pojawią. Serdeczności :)

      Usuń
  2. Czarujący sweterek - na pewno osłodzi chłodniejsze dni!

    I jaki piękny ogród!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie piękne to są fragmenty ogrodu, ale jestem pełna nadziei, że będzie ich coraz więcej :)

      Usuń
  3. Śliczny, energetyczny sweterek. Pięknie się prezentuje w ogrodowych klimatach. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zdecydowałabym się na pierwszą ;) A tak przyglądając się Twojemu ogrodowi, zastanawiam się, czy nie jestem ostatnią osobą bez bratków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie by się jeszcze jakieś znalazły... Ale bratki w tym sezonie obowiązkowe ;)

      Usuń
    2. Lubię bardzo, nie uwielbiam, jak wrzos, lawendę, czy piwonie, ale lubię i co roku są obowiązkowe ;)

      Usuń
  5. Bardzo energetyczne, mocne, soczyste barwy :-) W takim sweterku nie można pozostać niezauważonym :-))
    Wyszedł świetnie. Chętnie zobaczyłabym go na Tobie, Olu :-)
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście niezauważonym być nie sposób. Pierwsze słowa szóstoklasistów, gdy weszłam do niech na lekcję były: "O jaki kolorowy sweter" :)

      Usuń
  6. Bardzo ładny sweter i swoimi kolorami oczywiście nawiązuje jak najbardziej do wiosny za którą ja już tęsknie. W sumie na zimowe wieczory taki ciuch na pewno również się przyda. Również wiem z doświadczenia, że bardzo ważny jest sam materiał z jakiego tworzymy ciuchy i dlatego staram się wybierać ten najlepszy. Producent dzianin łódź gdzie zamawiam materiały na ten moment jest dla mnie bezkonkurencyjny.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)