Murowana studnia z drewnianym daszkiem, metalowe wiaderko kołyszące się na grubej linie, kępy różowo-czerwonych i fioletowych kwiatów, dorodna dynia i mnóstwo zieleni przetykanej żółtymi plamkami. Wszytko to złożone z drobnych krzyżyków. Wrześniowa Anna z 2002 roku zaprasza do tajemniczego ogrodu.
W innym zakątku tego ogrodu jest jeszcze uroczy zielony domek, przy którym wyrósł słonecznik, mnie jednak bardziej do gustu przypadła studnia. Po raz kolejny przeliczyłam się z siłami. Wydawało mi się, że taki niewielki obrazek będzie się przyjemnie i szybko haftowało. Przyjemnie owszem, ale liczenie poszczególnych krzyżyków w podobnych kolorach zdecydowanie wydłużało czas wyszywania. Co prawda wczoraj udało mi się postawić ostatni krzyżyk, brakuje jednak konturów. Coś czuję, że przyszły rok będzie rokiem kończenia wszystkich pozaczynanych projektów.
Kolory dobierałam sama (i na tym na razie polega twórcze przetworzenie oryginału), chciałam wykorzystać posiadane zapasy muliny. Nie jestem do końca zadowolona z wyboru, ale uparłam się, żeby nic nie dokupować. Może po wykończeniu efekt będzie lepszy.
Sezon ogrodowy powoli się kończy, a ja ciągle czuję jakiś niedosyt. Ostatnia zima, a właściwie mroźna wiosna poczyniła pewne spustoszenie wśród roślin. Najbardziej brakowało mi w tym roku hortensji, które uwielbiam, a które kwitły bardzo ubogo. Mogłam tylko pomarzyć o takich okazach (zdjęcia z poprzednich lat):
Bardzo ubogo zakwitł też różanecznik, który w poprzednich latach tak cieszył nasze oczy:
Zastanawialiśmy się, czy to kwestia zimna, czy tego, że jego Ofiarodawca wiosną odszedł do lepszego życia...
Na szczęście dopisały róże,
floksy w różnych odmianach,
lawenda
i niezawodne rudbekie.
W donicy, w której zasiałam koperek, pojawiły się takie oto liście,...
... następnie łodyga, kwiat, a wreszcie mała kulka, która rosła, rosła, aż osiągnęła takie rozmiary:
Zupełnym przypadkiem mam własnoręcznie wyhodowaną dynię :)
To jest właśnie najpiękniejsze w ogrodnictwie - nigdy nie wiadomo do końca, jakie będą efekty naszych działań.
Ogrodowo pozdrawiam :)