Niestety remanent lutowy nie wypada imponująco. Tak było w styczniu:
Tak wygląda stan na 29 lutego:
Jak widać żadna pozycja nie zniknęła z ewidencji. To nie znaczy, że nic się nie działo. Jeśli pobawicie się w "Znajdź dwie różnice", zauważycie, że poduszeczka do temperaturowego kocyka jest już prawie skończona. Brakuje tylko wypełnienia, a żeby je uszyć, trzeba otworzyć maszynę, do czego nie umiem się zmobilizować.
Największe postępy widać w lawendowych krzyżykach. Było ich zaledwie kilkadziesiąt...
... jest ponad pół pierwszej strony wzoru.
Ostatnio jakoś mi bardziej po drodze z igłą niż z szydełkiem.
Małymi kroczkami, ale posuwam się do przodu. Pozdrawiam w dodatkowy dzień roku :)