Dziesięć lat. Nie wiem, czy to dużo, czy mało. Były momenty kryzysu, gdy już myślałam, że zrezygnuję z kolejnych wpisów. Ostatnio chęć pisania i pokazywania zdjęć wróciła. Robótkowo może mniej, więcej za to przyrodniczo i życiowo.
Dwadzieścia sześć kartek. Dwadzieścia sześć kwiatów i dwadzieścia sześć wierszy. Dwadzieścia sześć aranżacji fotograficznych (a nawet dwadzieścia siedem, bo biały narcyz został sfotografowany dwukrotnie).
Tylko dwa razy haftowanej roślinie nie towarzyszy jej naturalny okaz.
Pudełko zakupione na początku tworzenia kolekcji okazało się niewystarczające.
Trzeba było znaleźć inne.
Chwilowo jest pełne, ale w lutym chciałabym zacząć korzystać z kolekcji i wszystkim stałym Bywalczyniom mojego Zamku wysłać kartkę z podziękowaniem za wierne zaglądanie, ciepłe słowa i wyrazy życzliwości. Dajcie znać przed końcem stycznia, która kartka Wam się najbardziej podoba, a ja z radością ją do Was wyślę.
Pozdrowienia na 10-lecie :)
PS Ten rok jest jubileuszowy nie tylko dla Błękitnego Zamku. Sama będę świętować okrągłe urodziny. To dopiero po wakacjach, natomiast jedna z moich przyjaciółek obchodziła swoje tydzień temu. Wypisując życzenia nie mogłam skorzystać z kartki z Kolekcji, gdyż rozmiar torebeczki prezentowej to wykluczał. Ekspresowo powstała karteczka dopasowana gabarytami. Po jednym kwiatku na każdą dziesiątkę lat ;)
Dekada bloga! Jak pięknie. I ile wspomnień zostało na nim zapisanych, ile haftów przedstawionych. Stworzyłaś Olu ciepłe i wyjątkowe miejsce, takie do którego chce się wracać. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWłaśnie dla tych wspomnień warto pisać i fotografować. Dziękuję bardzo, Karolinko za stałą obecność i ciepłe słowa. Która kartka dla Ciebie?
UsuńDziękuję za to wyróżnienie. Tak bardzo nieśmiało zaklepuję tą z niezapominajkami (o ile mogę). To jedne z moich ulubionych kwiatków... Pozdrawiam
UsuńNiezapominajki dla Ciebie, Karolinko. Proszę o Twój adres (formularz kontaktowy na bocznym pasku). Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńGratulacje. Stworzyłaś urocze miejsce w tym wirtualnym świecie i gdzieś tam ciągle mam nadzieję, że się spotkamy i będzie miło porozmawiać.
OdpowiedzUsuńGaleria iście imponująca. Zawsze podziwiam Twoją dbałość o szczegóły przy fotografowaniu i pomysły aranżacyjne.
No i życzę kolejnych dobrych lat, pięknych spacerów i samego dobra.
Dziękuję bardzo, Agatko, za wierne zaglądanie i komentowanie! Byłoby pięknie, gdyby udało się kiedyś zobaczyć. Którą karteczkę wybierasz?
UsuńDziękuję. Chyba ta polna różyczka.. jeden z moich ulubionych kwiatów. Choć i inne kuszą też.
UsuńRóżyczka zarezerwowana :)
UsuńGratulacje Olu. Życzę kolejnych udanych lat w blogosferze. Oglądając Twoje zdjęcia, stwierdziłam, że muszę częściej używać serwetek, choćby dla siebie samej starać się o dobre chwile. Ślę moc serdeczności.
OdpowiedzUsuńNieśmiało poproszę o kartkę z chabrami, lato zatrzymane na kartce.:) Ściskam serdecznie Olu.
UsuńOj, Lenko, chabry już zarezerwowane. Ale może szałwia w podobnej tonacji kolorystycznej?
UsuńSzałwia raczej nie, nie lubię herbaty z niej, ale może bratki?
UsuńKwiatki – bratki i stokrotki
dla Malwinki, dla Dorotki.
Kolorowe i pachnące,
malowane słońcem.
Jasne, bratki jutro wyruszają w podróż do Ciebie :)
UsuńDziękuję, Lenko! Serwetkom mówię stanowcze "tak" ;) Naprawdę warto dla samej siebie dbać o piękno, szczególnie jeśli to sprawia radość. Która kartkę mogłabym Ci wysłać?
OdpowiedzUsuńKochana Olu, jesteś WIELKA, pracowita, utalentowana, wrażliwa, masz artystyczną duszę,jestem z Ciebie nieustająco dumna, pozdrawiam serdecznie i proszę o chabry
OdpowiedzUsuńciocia Ada
Dziękuję, kochana Ciociu! Rezerwuję dla Cioci chabry:)
Usuń