niedziela, 4 września 2022

Reine Lucia (1)

Tym zdjęciem ponad rok temu zakończyłam cykl "Étude à la rose". W planach wakacyjnych była kolejna róża, jednak ich realizacja znacznie się przesunęła. Dziś jednak nadszedł ten dzień. Na scenę wkracza Królowa Łucja. 

Paleta barw dość jesienna.

Nie było się bez kolejnej poduszeczki do igieł, na której tym razem przysiadła ważka.

 

Znowu trochę luksusu w postaci paryskiego lnu i oryginalnego wzoru firmowanego przez Les Brodeuses Parisiennes.

Zaczynamy! (jak zwykle od środka). 

W planach comiesięczne relacje, tym razem w pierwszą niedzielę miesiąca.

Różane pozdrowienia :)

8 komentarzy:

  1. To będzie kolejna piękna Róża, podziwiam Twoj porządek przy przygotowaniach do projektu i ten uroczy igielnik, śliczny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę, że będzie piękna. Haftowanie już mnie wciągnęło :)

      Usuń
  2. Uroczy igielnik, a róża będzie na pewno magiczna. :) Podobają mi się te jesienne barwy, zdecydowanie czuć z nich bijącą magię. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam do wyboru żółć lub czerwień. Bardziej mnie pociągnęły żółcie :)

      Usuń
  3. Super będzie. I tak co roku? Będzie z czasem fenomenalna kolekcja ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym roku nie było róży, ale następne są w planach. Zobaczymy jak będzie z tą kolekcją :)

      Usuń
  4. Piękny igielnik i ciekawa kolekcja nitek. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię patrzeć na te nitki. A kolejnemu igielnikowi nie potrafiłam się oprzeć :)

      Usuń

Dziękuję za wizytę i za miłe słówko :)