Agajo, Karolino, Lenko, dziękuję bardzo za ciepłe słowa i życzenia pod 500. wpisem. Losowanie miało być w Nowy Rok, ale jakoś się przesunęło. Niniejszym to nadrabiam.
Wymieszałam karteczki i z zamkniętym oczami wylosowałam:
Lenko, bardzo proszę o kontakt (formularz kontaktowy na prawym bocznym pasku) i dane do wysyłki.
W moim kalendarzu pierwszy tydzień zapisany.
Spróbuję raz w tygodniu zamieścić jakieś zdjęcie dobrej chwili. Niekoniecznie będzie to zdjęcie zrobione właśnie w tej dobrej chwili, bo nie mam nawyku częstego sięgania po aparat. Będzie to raczej fotograficzna wariacja na temat miłego momentu, który wydarzył się w danym tygodniu.
Zobaczymy, jak to wyjdzie. Ale skoro z bukietami się udało, to może warto spróbować. Taka regularność jest mobilizująca.
Życzenia wielu dobrych chwil dla Wszystkich :)
Ciekawy pomysł z pielęgnowaniem wspomnień. Olu zrobiłaś mi dziś dobry dzień, całkowicie jestem zaskoczona, a jednocześnie bardzo ucieszona. Bardzo Ci dziękuję, ściskam serdecznie i życzę udanego tygodnia.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ten wpis sprawił Ci radość :)
UsuńJak się cieszę, że Lenka wygrała :).
OdpowiedzUsuńA wiesz, ja mam przedwojenne wydanie tego samego śpiewnika (sprzed obu wojen).
A pomysł na wpisy przedni.
Moc serdeczności.
Agaja
Mój jest powojenny. Rok wydania 1949 :)
UsuńRównież się cieszę, że to Lenka wylosowała ten kalendarz. A śpiewnik wygląda ciekawie. Nawet nie wiedziałam, że grasz na pianinie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDawno temu skończyłam Ognisko Muzyczne. Była czas, że trochę grałam, teraz, sporadycznie w okresie bożonarodzeniowym przegram jakieś kolędy.
Usuń