Kocyczko-obrusik, jeden z elementów zimowego zestawu spacerowego, świetnie sprawdził się podczas zimowych porannych wypraw na Wilcze Doły. Gdy w marcu wymieniłam go na bardziej wiosenny, przyszedł mi do głowy pomysł zrobienia kolejnego, tym razem w letnich barwach.
Mogłabym napisać, że inspiracją kolorystyczną była ta kępa kwiatów, ale tak naprawdę najpierw przeglądnęłam zapasy różnokolorowych motków, wybrałam te w odcieniach różu i fioletu, dodałam kroplę żółci i dopiero potem, gdy całość była już gotowa, szukałam odpowiedników w naturze.
Astronomiczne lato zaczyna się w tym roku 21 czerwca o godz. 2:42, tak więc najbliższy sobotni spacer będzie już letni. W związku z tym kocyczko-obrusik zostanie zainaugurowany.
Do zobaczenia na Wilczych Dołach :)
Bardzo urokliwy.
OdpowiedzUsuńPrawdziwie letni :)
UsuńWspaniały kocyko-obrusik. Na pewno umili niejedną wyprawę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszą już umilił :)
UsuńSuper kocyk i piękne łubiny. Pozdrawiam serdecznie Olu i życzę miłego odpoczynku.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Jeszcze trochę do tego odpoczynku...
Usuń